Rozdział 188 Dziesięć strzałów
Freddie spojrzał na Violet z uśmiechem, jakby wszyscy opowiadali jakiś błahy żart.
Oczy Violet pociemniały. "Strzelę dziesięć kolejek za karę" - oświadczyła Violet, jej głos był czysty i pozbawiony emocji, a wyraz twarzy wyjątkowo poważny.
Na te słowa wszyscy zamarli. Jules był oszołomiony.
"Violet, nie psuj zabawy, to tylko całus!" - wykrzyknął Jules.
Violet podniosła wzrok i spojrzała na niego o