Ogień i benzyna
"Jesteś bardzo szczęśliwą dziewczyną. Wiele osób tutaj zrobiłoby wszystko, żeby do niego należeć. Powinnaś być ostrożna. Kiedy mówię 'wszystko', nie rzucam słów na wiatr."
Rosa wyczuła ukrytą groźbę w jej głosie, ale także poczuła, że kobieta zamierza ją raczej ostrzec, niż skrzywdzić.
"Musisz być kimś naprawdę wyjątkowym. Nigdy wcześniej nikogo tu ze sobą nie przyprowadził." Zmierzyła Rosę wzroki