Zmysłowy Brzeg
– Wiesz, czego chcę. – jęknęła Karen do jego ucha. Przycisnęła jego nabrzmiałe męskość w dół, umieszczając ją w zagłębieniu między swoimi nogami, na materiale stringów. – Daj mi to.
Oddychając szybko, z bijącym sercem, oparła się plecami o ścianę pod światłem. Sposób, w jaki cienie układały się na ciele Karen, sprawiał, że wyglądała nierealnie. Jej ciało lśniło od potu, a rozpięta bluzka uwydatnia