Ojczym
– Nie masz prawa mnie szlabanować. Mam dziewiętnaście lat! – wykrztusiłam w końcu.
Mama uśmiechnęła się niemal życzliwie. To było wystarczająco upiorne. – A nadal mieszkasz pod moim dachem.
– To jest tak absurdalne! Nigdy wcześniej nie zadałaś sobie trudu, żeby mnie szlabanować.
Wstała i zaczęła poprawiać swoją białą koszulkę, a jej czerwone paznokcie stukały o siebie w sposób, który działał mi na