Rozdział 177 Jeden tydzień
– Julianie, dokąd idziesz? – zawołała głośno pani Shaw, bo osłupiała ze zdumienia na widok jego poczynań.
Julian Shaw nawet się nie odwrócił. – Susie i ja mamy jeszcze coś do załatwienia. Będziemy się już zbierać, a Isabelle zostawiamy tobie, mamo.
Zanim pani Shaw zdążyła ochłonąć ze zdumienia, Julian już zabrał Susan Shelby i wyszedł.
Julian... tak po prostu wyszedł!
Isabelle czuła, że w jej wnęt