Rozdział 187 Zabierz się do pracy
„Listeczku, gdzie jesteś? Chyba... trochę za tobą tęsknię”. To był prosty SMS z nieśmiałą emotikonką.
Spojrzenie Juliana Shawa było ledwie zauważalnie chłodne.
Wyglądało na to, że Isabelle Shelby uznała, iż Julian przeniósł już na nią swoje uczucia. W ciągu ostatnich kilku dni często wysyłała mu jakieś niezrozumiałe SMS-y. Mimo że nigdy nie odpisał na żadną z wiadomości, ona wciąż czerpała z tego