Część B: Rozdział 38
Perspektywa Mariany:
"To ty doprowadziłaś go do takiego stanu. Jak to zrobiłaś, Mario, co? Czy to przez te ciasteczka, którymi nie mogłaś go przestać częstować? A może przez te twoje specjalne herbatki? Jakim cudem, kurwa, na naszych oczach, udało ci się zredukować Dona Vladimira Zakone Vaslava do warzywa?"
Moje brwi drgają, a mięsień w szczęce pulsuje. Opieram się o oparcie fotela i wzdycham cięż