Rozdział 1963
Jednak w tym momencie, gdy Róża westchnęła, Lilia już skierowała małe lusterko prosto na siebie. Nie miała pojęcia, co zobaczy. Kiedy tylko rzuciła okiem, natychmiast krzyknęła. "Duch! Duch! Kim jest ten łysy, stary potwór z twarzą i głową pełną krwi i tylko kilkoma pasmami włosów?"
Absolutnie nie wierzyła, że to ona jest w lustrze. Prawie nie miała włosów na głowie po tym, jak Ruth ją szarpała. P