Rozdział 130
(Perspektywa Jamesa)
Droga z siedziby stada do domu Joey’ego zajmowała zwykle około 15 minut. Po rozmowie z Nickiem byłem tak zdenerwowany, że pokonałem ją w zaledwie 7 minut.
Czułem, że jestem gotów uzyskać odpowiedzi, których potrzebowałem, i raz na zawsze opuścić to stado. W tym momencie nie byłem pewien, czy choć jedna dusza w tym stadzie jest warta tego, by przy niej trwać.
Zapukałem do drzwi