Rozdział 214
(Perspektywa Lily)
Staliśmy z Jamesem obok siebie w tym obcym nam holu, czując się zagubieni, kiedy usłyszeliśmy za sobą kobiecy głos.
"Dość długo wam to zajęło. Chodźcie, nie mamy zbyt wiele czasu."
Odwróciliśmy się i zobaczyliśmy piękną kobietę – nie, Boginię – stojącą przed nami. Miała na sobie białą suknię w stylu greckim, a jej włosy były długie i srebrne. Od razu było oczywiste, kim jest.
"B