Rozdział 150
— Obiecaj mu, Lily — połączyła się Rose. — Cokolwiek to jest, to ważne.
— D-dobrze. Obiecuję.
****
(Perspektywa Jamesa)
Moja rozmowa z Lily tego ranka potoczyła się zupełnie inaczej, niż myślałem, kiedy poprosiłem ją o rozmowę. W mojej głowie wyobrażałem sobie kolejną lekką rozmowę o pogodzie, sporcie i wszystkim innym, o czym tylko zechce porozmawiać. Wyobrażałem sobie również, że na koniec rozmo