Rozdział 165 Stowarzyszenie
Chłopak nie był zły. Trafił w cel.
Jednakże, był to zewnętrzny pierścień tarczy.
Powiedział dumnie: "No i jak? Nieźle, co?"
"Emma, chcesz żebym cię pouczył?"
Emma była już zirytowana. Z taką osobą paplającą obok niej, od razu stała się jeszcze bardziej poirytowana.
Oddała trzy kolejne strzały za jednym zamachem.
Dziesięć punktów!
Dziesięć punktów!
Dziesięć punktów!
Wszystkie strzały trafiły w sam