Rozdział 599 Pobyt
Kiedy Emma wypowiedziała te słowa do Chelsey, jej spojrzenie było spokojne, ale niezachwiane.
Chelsey spojrzała na zdecydowane spojrzenie w oczach Emmy, a jej przygnębiona mina zachwiała się.
– Emma, czy ty próbujesz mnie pocieszyć? – Łzy Chelsey, które płynęły nieprzerwanie, nagle wybuchnęły jak przerwana tama.
– Nie potrzebuję twojego pocieszenia! – krzyknęła. – Rywalizuję z tobą! Nie chcę, żeby