Rozdział 662 Nie rozpraszaj się
– Głupi człowiek, mój ojciec już tu jest. Jak śmiesz podrywać moją matkę? Zaraz cię kopnę! – wykrzyknęła Shelly.
Liam zignorował wściekłość dzieci i wymienił spojrzenia z wysokim i przystojnym ochroniarzem.
Ochroniarz został specjalnie zatrudniony przez Liama.
Liam wszystko dokładnie przemyślał. 'Lane miał wtedy rację. Lepiej go naprowadzać, niż ograniczać.
'Zamiast denerwować się, że Erik bez prz