Rozdział 141: Wcieranie
Dominic
Pytanie Vanessy sprawia, że zatrzymuję się z dłońmi na kołnierzyku, a moje serce bije szybciej, gdy przypominam sobie, co dokładnie się stało.
– Nie, nie użyliśmy zabezpieczenia.
– W takim razie to pułapka.
– Nie. Nie sądzę. – Stanowczo kręcę głową.
Otworzywszy drzwi do łazienki, wciąż w ubraniu, zatrzymuje się i mówi:
– To, że nie poruszam się już ze ścisłą ochroną, bo ona nie będzie mnie