Rozdział 48: Poza kontrolą
Dominic
Wystarczyło zaledwie kilka sekund, żebym zdał sobie sprawę, że to, co robię, jest złe, ale gdy tylko próbuję oderwać się od ust Vanessy, ona otwiera się przede mną i odpowiada na mój pocałunek, kładąc dłoń na moim policzku.
Nasze usta splatają się powoli i namiętnie, a ja jestem tym tak pochłonięty, że moja dłoń wędruje z jej szyi w dół pleców. Jęczy w moje usta, co podnieca mnie jeszcze b