Rozdział 143: Dopóki nie możemy
Vanessa
Wielokrotnie doskonale pamiętam, jak Dominic porównywał mnie do Carmelli i zawsze wypadało to na jej korzyść. Z tego właśnie powodu nagłe porównanie na moją korzyść sprawia, że zamieram, nawet gdy on dotyka mojego policzka, odsuwając mokre włosy z mojej twarzy.
Ledwie mrugając, mogę jedynie lustrować jego twarz, a on wydaje się zaniepokojony tym, co właśnie mi powiedział.
– Z tobą to po pr