Rozdział 101 – Nieprawdziwe
Na chwilę całkowicie się w tym zatracam – w dotyku ust Christiana na moich, w tym, jak jego włosy przesuwają się między moimi palcami, gdy je w nie wsuwam, w tym, jak jego dłoń z zamiarem i czcią zsuwa się po moim boku.
Ale kiedy ta dłoń trafia na jeden z siniaków na moich żebrach, naciskając trochę mocniej, niż, jak sądzę, zamierzał w swoim pośpiechu, by mnie dotknąć, poczuć –
Wracam do siebie.
I