Rozdział 202 – Co się stało, to się stało
Nico wchodzi przez drzwi, mocno trzymając dłoń Leo w swojej. Podnoszę wzrok i jęczę na widok mojego małego chłopca, który wygląda na przestraszonego i przerażonego, jego twarz jest blada i –
I splamiona krwią –
Wyciągam do niego ręce, wołając jego imię, a Leo wyrywa się Nico, pędząc do mnie, rzuca się na moje kolana obok Daisy i również wybucha płaczem, a nasz własny smutek i żal w końcu mu na to