Dziewczyna Niechciana Rozpieszczona Przez Miliardera

Dziewczyna Niechciana Rozpieszczona Przez Miliardera
HISTORIA DLA CIEBIE
Dziewczyna Niechciana Rozpieszczona Przez Miliardera
ODCZYTY480,9K
POLUBIENIA189,4K
Rozdział 1 Dwie Córki

Służący z skrzypnięciem otworzył drzwi. – Panno Anderson, to tu będzie pani od teraz mieszkać.

Smród uderzył Noelle Anderson jak cios w brzuch. Wilgotny, stęchły i gnijący – powietrze było gęste od rozkładu, rozchodzące się falami, praktycznie ją dławiąc.

Sam pokój był katastrofą – opuszczoną składzicą wepchniętą w najdalszy, najmroczniejszy kąt posiadłości Andersonów. Było ciemno i zupełnie bez życia, jakby nawet światło słoneczne uznało, że nie warto się wysilać.

Noelle stała cicho obok służącego. Była drobna, niemal delikatna, ale jej jasne, przejrzyste oczy iskrzyły się inteligencją i cichą determinacją.

Jej rysy były niewiarygodnie lalkowate: wysoki nos, miękko wygięte usta i twarz tak doskonała, że wyglądała nierealnie. Jednak, gdy jej wzrok przemknął po obskurnym pokoiku, nie zadrżała.

Zamiast tego, odwróciła się do służącego z promiennym uśmiechem, wystarczająco ciepłym, by rozświetlić nawet tę nędzną przestrzeń.

– Rozumiem. Dziękuję – powiedziała, jej głos był miękki i gładki jak miód, jakby właśnie nie pokazano jej czegoś, co w zasadzie było tylko bardziej okazałą komórką na miotły. Ten uśmiech – mógłby stopić kamień.

Pierś służącego ścisnęła się. "Taka słodka, miła dziewczyna... ale jaka szkoda."

Noelle wróciła w najgorszym możliwym momencie, burząc kruchą równowagę, którą Andersonowie desperacko próbowali utrzymać przez lata.

Noelle Anderson – prawdziwa dziedziczka fortuny Andersonów – nie została dokładnie ciepło powitana.

Pomyłka w szpitalu lata temu pozbawiła ją należnego jej miejsca w rodzinie. Zamiast tego, Andersonowie wylali swoją miłość i troskę na inną dziewczynę, Leię Anderson, którą uważali za swoją córkę przez cały ten czas.

Ale los miał pokręcone poczucie humoru, a nagłe pojawienie się Noelle wywołało fale uderzeniowe w całym domu.

Dla Andersonów jej powrót nie był szczęśliwym ponownym spotkaniem; to była katastrofa. Leia, zdruzgotana prawdą, upadła i teraz leżała w szpitalu.

Rodzina była rozdarta między dwiema córkami – jedną, biologicznym dzieckiem, którego nigdy nie znali, a drugą, adoptowaną córką, która była dla nich wszystkim.

To nawet nie była rywalizacja. Stanęli po stronie Lei, trzymając się jej i obwiniając Noelle za wszystko.

Służący wciąż pamiętał furię w głosie Damona Andersona, czwartego dziedzica rodziny, gdy praktycznie trząsł ścianami z wściekłości: "Po co ona, do cholery, wróciła? Gdyby po prostu zniknęła, Leia nie byłaby w tym bagnie! A jeśli coś się stanie Lei, przysięgam na Boga, każę jej za to zapłacić!"

Wracając do teraźniejszości, służący wymusił mały uśmiech. – Panno, zostawię panią, żeby się pani urządziła. Proszę mnie wołać, jeśli pani czegoś potrzebuje.

– Dziękuję – odpowiedziała Noelle słodko, jej ton był tak pogodny jak zawsze.

Gdy służący odszedł, Noelle weszła do pokoju i cicho zamknęła za sobą drzwi.

Przeskanowała pokój, upewniając się, że jest sama, zanim sięgnęła, by nacisnąć mały guzik na zawieszce swojego platynowego naszyjnika.

Pojawiła się słaba niebieska poświata i rozległ się spokojny, niemal radosny męski głos. – Dzień dobry, Noelle. Gratuluję odnalezienia biologicznej rodziny.

– Od teraz będziesz mieszkać z nimi i swoimi pięcioma starszymi braćmi. Misja aktywowana: Zdobądź ich zaufanie i miłość. Termin: sześć miesięcy.

– Rozumiem – wymamrotała.

Zanim zdążyła wziąć kolejny oddech, drzwi otworzyły się z ogłuszającym hukiem.

Wszedł wysoki mężczyzna, jego obecność była władcza, a wyraz twarzy pełen pogardy. Był niezaprzeczalnie przystojny, o ostrych rysach i uśmieszku ociekającym arogancją.

Opierając się nonszalancko o framugę drzwi, zmierzył ją wzrokiem kogoś, kto ogląda zepsutą zabawkę.

– Więc, Noelle – przeciągnął, jego głos był ostry i cięty – jak ci się podoba twoja nowa buda? Wystarczająco wygodna dla ciebie?

To był Eli Anderson, jej piąty brat. A jeśli ktokolwiek w tej rodzinie chciał, żeby zniknęła, to był on.

Noelle pozwoliła swojemu wzrokowi zatrzymać się na swoim bracie, Eli – wysokim, uderzająco przystojnym, z tą irytującą aurą zarozumiałej arogancji.

Studiowała go przez chwilę, zanim rozpromieniła się jasnym, rozbrajającym uśmiechem. – Nie jest źle! Szczerze mówiąc, mieszkałam w o wiele gorszych miejscach. W porównaniu z nimi, to jest w zasadzie Ritz.

Jej myśli przemknęły do czasów, gdy była najemnikiem – zwłaszcza do tej jednej misji, podczas której spędziła cały tydzień sama w lesie deszczowym.

Żadnego łóżka, żadnego koca. Tylko nieustanny atak komarów, jadowitych węży i okazjonalnego głodnego drapieżnika czającego się w cieniu.

Eli wydał ostry, pozbawiony humoru śmiech. – Jasne, ok. Dla niego jej słowa były tylko żałosną próbą zachowania twarzy.

'Kto by się nie wkurzył, będąc wrzuconym do składzika tak ponurego, że nawet personel by go nie użył?' pomyślał. Ze skrzyżowanymi ramionami oparł się o framugę drzwi, a kąciki jego ust wykrzywiły się w szyderczy uśmiech.

– Ustalmy coś – powiedział, jego ton ociekał pogardą. – Mam tylko jedną siostrę – Leię. Ty? Jesteś tylko jakąś nieznajomą, która przypadkiem dzieli nasze DNA. Nie łudź się, że kiedykolwiek będę cię traktował tak, jak ją.

– Co? – Noelle przechyliła głowę, jej wyraz twarzy był pełen szerokookiej niewinności. – Dlaczego nie, Eli? Mógłbyś mnie traktować jak Leię. To znaczy, jestem też twoją siostrą.

Eli zamrugał na nią, chwilowo oszołomiony jej śmiałością, zanim wydał ostry szczek śmiechu. – Masz tupet. Co ci się wydaje, że na to zasługujesz? Myślisz, że jesteś na poziomie Lei? Zejdź na ziemię.

– Oczywiście, że na to zasługuję – powiedziała Noelle, jej ton był lekki, ale stanowczy, jakby stwierdzała oczywisty fakt. – Jestem twoją siostrą.

Śmiech Eli tym razem był ostrzejszy, niemal warczący. – Siostra? Nie każ mi wymiotować.

Dla Eli Leia była jedyną siostrą, która się liczyła – inteligentna, miła, elegancka, wszystkim, czym powinien być porządny Anderson.

Noelle? Była niczym więcej niż bezwstydnym kundlem, dziewczyną, która rzuciła szkołę i uciekła z jakimś frajerem.

'Czy ona naprawdę myśli, że kiedykolwiek bym się do niej przyznał publicznie? Byłaby cholernym wstydem', pomyślał.

Powietrze między nimi było ciężkie, napięte. Eli nie mógł znieść ani sekundy dłużej w tym samym pokoju co ona. Z sfrustrowanym potrząśnięciem głowy odwrócił się na pięcie, by odejść.

– Poczekaj, Eli! – Głos Noelle zatrzymał go w pół kroku. – Masz na sobie pająka!

– Co?! – Eli zamarł, jego całe ciało zesztywniało. Jego głos wzniósł się o kilka oktaw, gdy spanikowany gwałtownie odwrócił głowę. – Gdzie?! Zdejmij to ze mnie!

Jego oczy rozszerzyły się z przerażenia, gdy zobaczył ośmionożny koszmar wspinający się po jego koszuli w kierunku jego szyi. Jego opanowanie pękło, gdy wydał pełny krzyk. – Aaa! Zdejmij to! Zdejmij to!

Zanim całkowicie stracił panowanie nad sobą, Noelle wystąpiła naprzód, a jej ręka wyskoczyła, by złapać pająka z prędkością, która wprawiła Eliego w osłupienie.

– Mam go! – zaćwierkała, trzymając wijącego się pająka, by go zobaczył. Jej uśmiech poszerzył się, gdy droczyła się: – Wow, Eli, boisz się pająków? To trochę słodkie.

Eli wpatrywał się w nią, jakby wyrosła mu druga głowa. – Zwariowałaś? Złapałaś to gołymi rękami? Jeśli cię ugryzie, nawet nie myśl o obwinianiu mnie!

Noelle roześmiała się, nonszalancko wymachując pająkiem, jakby to była zabawka. – Ten mały facet? Całkowicie nieszkodliwy. Powinieneś zobaczyć te w lesie deszczowym. Niektóre z nich były wielkości mojej twarzy.

– Jezu Chryste, przestań gadać! Po prostu się tego pozbądź! – Eli praktycznie krzyknął, jego twarz była blada, a w głosie pobrzmiewała desperacja.

– Dobra, dobra – powiedziała Noelle wzruszając ramionami. Rzuciła pająka na ziemię i nadepnęła na niego z zdecydowanym trzaskiem.

Eli wpatrywał się w nią, kompletnie oszołomiony. 'Co jest nie tak z tą dziewczyną? Większość kobiet krzyczałaby na widok pająka, ale ona? Po prostu go złapała, jakby to była pieprzona zabawka.'

A kiedy ją obrażał? Nie wycofywała się – po prostu wciąż się uśmiechała.

Zanim zdążył przetworzyć ten huragan, którym była Noelle, głośne burczenie przerwało ciszę. Noelle potarła się po brzuchu z zakłopotaniem, jej ramiona opadły, gdy spojrzała na niego.

– Eli – powiedziała, jej głos był cichy i żałosny – umieram z głodu.

W momencie, gdy Eli zobaczył Noelle, jego serce zaczęło walić w jego piersi. Bez zastanowienia wypalił: – Zaczekaj chwilę, przyniosę ci coś do jedzenia!

Skinęła głową, cała słodka i niewinna, ale Eli nie mógł pozbyć się uczucia, że coś jest nie tak.

Bez dalszych myśli odwrócił się i uciekł, całkowicie zapominając o jedzeniu, które obiecał jej przynieść.

*****

Dzień, w którym Noelle wróciła do domu, był również dniem, w którym Leia wychodziła ze szpitala. Podczas gdy reszta rodziny pojechała ją odebrać, Eli został, aby zaopiekować się Noelle.

Gdy upewnił się, że Noelle się urządziła, Eli w pośpiechu udał się do szpitala.

Właśnie miał dotrzeć do pokoju Lei, kiedy usłyszał jej głos, pełen emocji, gdy mówiła. – Mamo, tato, bracia... Mam dość tej rodziny. Proszę, przestańcie być dla mnie mili, bo Noelle oszaleje.

Te słowa mocno uderzyły.

Kimberly, ich mama, zabrzmiała na zdruzgotaną. – Leia, nie mów tak. Zawsze będziesz moją córką!

Głos jej starszego brata, Adriela, był zimny i ostry. – Leia, dla mnie jesteś jedyną siostrą, jaką kiedykolwiek będę miał.

Bennett, drugi brat, po prostu zignorował to śmiechem. – Nie martw się, Leia. Kiedy nadejdzie odpowiedni czas, znajdę kogoś, kto zajmie się tą szaloną suką za ciebie.

Charlie, trzeci brat, wtrącił się spokojnym, ale stanowczym głosem. – Bennett, wyluzuj. Czy ona naprawdę jest warta wywoływania całego tego dramatu? Po prostu ją odetniemy, a ona załapie aluzję i odejdzie.

Damon, czwarty brat, był wściekły. – Co, więc po prostu pozwolimy jej na to? Ta mała suka wsadziła Leię do szpitala – zapłaci za to.

– Dość! – Wrzasnął ich tata, Vincent, i wszystko natychmiast ucichło.

Następnie, tonem rozkazującym, dodał: – Właściwie to całkiem dobrze się składa. Mieliśmy tę umowę z rodziną Sawyerów, pamiętacie? Mieliśmy wydać Leię za ich najmłodszego spadkobiercę, Nicolasa.

– Nie chciała go, bo myślała, że jest playboyem, prawda? W porządku, niech Noelle wyjdzie za niego zamiast niej.

16
Wysokość Wiersza
Grubość Czcionki

Katalog

Rozdział 1 Dwie CórkiRozdział 2. Wyjdę za niegoRozdział 3 Nie mogę cię teraz uczyćRozdział 4 Słabość do wygląduRozdział 5 Spotkałam goRozdział 6 Zmiana PokojówRozdział 7 Przypomnij mi przy kolacjiRozdział 8 Zabierz ją do psychiatryRozdział 9. Mam dla ciebie dziewczynę.Rozdział 10 Całkowicie nieskrępowanyRozdział 11 Do hoteluRozdział 12 Gra rozpoczętaRozdział 13 Marni Przeciwnicy
Rozdział 14 Najlepszy Zabójca
Rozdział 15 Ona jest Urocza
Rozdział 16. Zmarnowana noc
Rozdział 17 Czarujący Uśmiech Noelle
Rozdział 18: Korepetytor Noelle
Rozdział 19 W niczym nie przypomina Lei
Rozdział 20 Noelle Zdobyła Komplet Punktów
Rozdział 21 Jesteś taki władczy
Rozdział 22 Niezręczne Zakupy
Rozdział 23 Naturalna modelka
Rozdział 24. Wszystko na Nicolasa.
Rozdział 25 Idealny Mąż
Rozdział 26 Żale
Rozdział 27 Elly, Bądź grzeczna
Rozdział 28 Znajomy głos
Rozdział 29 Uratowała go
Rozdział 30 Ona jest w jego sercu
Rozdział 31 Rozmowa
Rozdział 32. Nie oszukiwać
Rozdział 33 Noelle Pasuje do Jego Estetyki
Rozdział 34 Ona jest pretensjonalna
Rozdział 35 Noelle psuje wrażenia z gry
Rozdział 36 Ona jest zazdrosna
Rozdział 37 Udobruchać Elly
Rozdział 38 Nadopiekuńczy
Rozdział 39 Dąs Eliego
Rozdział 40 Harley chce ją chronić
Rozdział 41 Nie powiem ci
Rozdział 42 Nieporozumienie
Rozdział 43 Wina Eliego
Rozdział 44 Spektakularna Chwila Elly
Rozdział 45. Przeprosiny Eliego
Rozdział 46: Uczyć, jak się całować
Rozdział 47 Litość dla Nicka
Rozdział 48 Bardzo cię lubię
Rozdział 49: Trzyosobowa Rodzina
Rozdział 50 Szczęśliwy Czas
Rozdział 51 Zdobyć ich serca
Rozdział 52 Zasługujący na lekcję
Rozdział 53 Muszę ich znaleźć
Rozdział 54 Ludzie o złych intencjach
Rozdział 55 On panikuje
Rozdział 56 Załamanie Damona
Rozdział 57 Drań Damon
Rozdział 58 Eli jest wściekły
Rozdział 59 Pocieszanie Elly Pocałunkiem
Rozdział 60: Chęć bycia razem
Rozdział 61: Elly drażniona
Rozdział 62 Elly wzrusza Mamę do łez
Rozdział 63 Zostań legendą wyścigów
Rozdział 64 Prawda wyszła na jaw
Rozdział 65 Damon zderza się z rzeczywistością
Rozdział 66 Elly Żąda Pochwały
Rozdział 67 Damon staje w obronie Elly
Rozdział 68 Zaczepna Mała Czarodziejka
Rozdział 69 Damon Broni Elly
Rozdział 70 Stać się dzieckiem miłości
Rozdział 71: Ona jest taka fałszywa
Rozdział 72 Elly Jest Nieszczęśliwa
Rozdział 73: Zdemaskować ją
Rozdział 74 Pełen miłości
Rozdział 75 Zwalczać ogień ogniem
Rozdział 76 Mała kłótnia
Rozdział 77 Tożsamość Noelle
Rozdział 78 Damon i Eli
Rozdział 79 Ognisko
Rozdział 80 Oburzające!
Rozdział 81 Czym naprawdę była
Rozdział 82 Wszyscy jesteście moimi skrzydłami
Rozdział 83 Uzdrowiciel
Rozdział 84. Leia wpada w szał zazdrości.
Rozdział 85 I co z tego?
Rozdział 86 Ona znowu wszystkich oszałamia
Rozdział 87 Przeszłość Elly
Rozdział 88 Karty się odwracają
Rozdział 89. Wściekłość Lei
Rozdział 90. Zaproszenie Reyny
Rozdział 91 Pewny siebie Charlie
Rozdział 92 Tak blisko?
Rozdział 93 Kompozytor Cieni
Rozdział 94 Jej Urok
Rozdział 95 Jej Podstęp
Rozdział 96 Kto jest lepszy?
Rozdział 97 Żona Twojego Przyszłego Szefa
Rozdział 98 Całkowite Zerwanie
Rozdział 99 Wiem, że ci zależy
Rozdział 100: Nikt mi nie wierzy
Rozdział 101 Leia, jesteś tak irytująca
Rozdział 102 Łowca staje się zwierzyną
Rozdział 103 Kokieteryjny Nick
Rozdział 104 Złota Pomoc
Rozdział 105 Trzeźwy Charlie
Rozdział 106 Jej życie będzie ciężkie
Rozdział 107 Moment Spoliczkowania
Rozdział 108 Tajemniczy Młodzieniec
Rozdział 109 Towarzysz
Rozdział 110 Transformator Najwyższego Poziomu
Rozdział 111 Świat Lei zawalił się
Rozdział 112 Ulubieniec
Rozdział 113 Plan na weekend
Rozdział 114: Ranny
Rozdział 115 Brutalny
Rozdział 116 Nowa Misja: Zabij Damona Andersona
Rozdział 117 Brak więzi emocjonalnej
Rozdział 118 Noelle, kim jesteś?
Rozdział 119 Nastawienie Damona Zmieniło Się
Rozdział 120 Damon Ustępował
Rozdział 121 Damon zszokował wszystkich
Rozdział 122 Boli Tak Bardzo
Rozdział 123 Nicku, to boli
Rozdział 124 Arogancki Nicolas
Rozdział 125 Ból serca Nicka
Rozdział 126 Zostań ze mną
Rozdział 127 Bezwstydny
Rozdział 128 Doskonały Człowiek
Rozdział 129 Potrzebuję prysznica
Rozdział 130 Nie kuś losu
Rozdział 131 Przyłapany na gorącym uczynku
Rozdział 132 Delikatna opieka
Rozdział 133 Chodzenie po chmurach
Rozdział 134 Oswajanie się z nią
Rozdział 135 Ustanowienie więzi
Rozdział 136 Gildia Objawień
Rozdział 137 Twój mężczyzna to dojna krowa
Rozdział 138 Skandal
Rozdział 139 Już szaleję za tobą
Rozdział 140 Wysoce Niebezpieczny Mężczyzna
Rozdział 141 Dawno się nie widzieliśmy
Rozdział 142 Zabij go
Rozdział 143 Potrafię to, co on
Rozdział 144 Leia Wkracza do Akcji
Rozdział 145 Ból serca
Rozdział 146 Sianie niezgody
Rozdział 147 Elly Babe jest smutna
Rozdział 148 Płacz Małej Elly
Rozdział 149 Coś Szczęśliwego
Rozdział 150 Leia Prowokująca Noelle
Rozdział 151 Leia prosi się o kłopoty
Rozdział 152 Uraza Lei do Eliego
Rozdział 153 Charlie zeznaje na rzecz Noelle
Rozdział 154: Czy jestem w błędzie?
Rozdział 155 Zacieśnianie więzi z rodziną
Rozdział 156 Potwór
Rozdział 157. Ich pogawędka
Rozdział 158 Ona Wygrała
Rozdział 159 Nie opieraj się moim natrętnym sposobom
Rozdział 160 Charlie wpadnie w złość
Rozdział 161 Rozłam
Rozdział 162 Dlaczego się boisz?
Rozdział 163 Potęga Pieniądza
Rozdział 164. Błąd Oscara
Rozdział 165 Pomysł Stanleya
Rozdział 166: Rozegrano grę słowną
Rozdział 167: Iść zobaczyć Nicolasa
Rozdział 168 Noelle Czuła Się Winna
Rozdział 169 Należysz do mnie
Rozdział 170 Luka
Rozdział 171 Smutek i maskowanie
Rozdział 172 Trochę kwaśnych cukierków
Rozdział 173 Wynoś się z show-biznesu
Rozdział 174 Zwrot Akcji!
Rozdział 175 Ostatnia słomka
Rozdział 176 Bennett wrócił
Rozdział 177 Mała Księżniczka
Rozdział 178 Pomoc Nicka
Rozdział 179 Niespodziewany
Rozdział 180 Zachowanie Bennetta
Rozdział 181 Manipulacja
Rozdział 182. Bennett, czy to było zabawne?
Rozdział 183 Konfrontacja
Rozdział 184 Tożsamość Elly Babe
Rozdział 185 Sondowanie
Rozdział 186 Mam dość
Rozdział 187 Ostrzeżenie Charliego
Rozdział 188 Tajna Rywalizacja
Rozdział 189 Zazdrość
Rozdział 190 Nick! Pomocy!
Rozdział 191 Jesteś zazdrosny?
Rozdział 192 Dlaczego jesteś taka słodka?
Rozdział 193 Hehe, Nick
Rozdział 194 Egzamin się zbliża
Rozdział 195 Niecne zamiary?
Rozdział 196 Oniemiały
Rozdział 197 Sztuczka Bennetta
Rozdział 198 Wspomnienia z Przeszłości
Rozdział 199 Narastające zainteresowanie Bennetta
Rozdział 200 Noelle, pomogę ci.
Rozdział 201 Wybór Noelle
Rozdział 202 Leia nienawidziła rodziny Andersonów
Rozdział 203 Bardziej bezwzględny
Rozdział 204. Oboje Skrywają Tajny Plan
Rozdział 205 Czy się pogodzili?
Rozdział 206 Dam Ci wszystko
Rozdział 207 Schodziłem na dół
Rozdział 208 Ktoś! Pomocy!
Rozdział 209 Czyżby wszystko wskazywało na Noelle?
Rozdział 210. Leia wątpiąca w życie
Rozdział 211 Szukając kozła ofiarnego?
Rozdział 212 Demaskowanie Lei
Rozdział 213 Przemiana serca Damona
Rozdział 214 Ultimatum
Rozdział 215 Prawda
Rozdział 216 Rozpaczliwe błagania Lei
Rozdział 217 Wybuch Lei
Rozdział 218: Pojmanie Lei
Rozdział 219 Przewrotność Losu
Rozdział 220: Przemiana serca
Rozdział 221 Starcie z Bennettem
Rozdział 222 Powrót Adriela
Rozdział 223. Przypominała Noelle
Rozdział 224 Jest Potwór
Rozdział 225 Pojawia Się Nowa Przylepa
Rozdział 226 Czy Adriel jest zdolny?
Rozdział 227 Rozmowa od serca
Rozdział 228 Sojusznicy czy Wrogowie?
Rozdział 229 Podwójna osobowość
Rozdział 230 Samosabotaż
Rozdział 231 Kiedy zazdrość ogarnia
Rozdział 232 Bezlitosna Para
Rozdział 233 Bezlitosny Szef
Rozdział 234 Dar od Adriel
Rozdział 235 Misja Prawie Zakończona
Rozdział 236 Elsie Umie Mówić
Rozdział 237 Intrygi Bennetta
Rozdział 238 Bennett działa Noelle na nerwy
Rozdział 239. Nie wytrzymać wyzwania
Rozdział 240 Wstrząsnąć Światem
Rozdział 241 Nagła życzliwość Bennetta
Rozdział 242. Nicolas w tarapatach?
Rozdział 243. Ból serca dla Nicolasa
Rozdział 244 Bezwstydna Rodzina Sawyerów
Rozdział 245: Boisz się, Kochanie?
Rozdział 246 Akceptuję was wszystkich
Rozdział 247 Ukochana Dziewczynka Tatusia
Rozdział 248 Podwójne standardy
Rozdział 249. Przedwczesne świętowanie.
Rozdział 250 Przytłoczony pożądaniem
Rozdział 251 Bezwstydny i Dwulicowy
Rozdział 252: Noelle na celowniku
Rozdział 253 Noelle jest ulubienicą rodziny
Rozdział 254 Nieoczekiwany Gość
Rozdział 255 Moja Własność
Rozdział 256 Tuż sprzed jego nosa
Rozdział 257 Noelle jest wzburzona
Rozdział 258 Pobłażliwość Nicolasa
Rozdział 259: Poza specyfikacją
Rozdział 260 Pocałunek
Rozdział 261 Nieodparty
Rozdział 262 Wszystkie oczy na nią
Rozdział 263 Ach Dla Noelle
Rozdział 264 Kobieta obok Nicolasa
Rozdział 265 Rykoszet
Rozdział 266 Ultimatum Małżeńskie
Rozdział 267 Poznaj Prawdę o Noelle
Rozdział 268 Dość tego
Rozdział 269 Bennett Traci Spokój
Rozdział 270 Zakochała się w nim
Rozdział 271 Czy zabiłbyś Nicolasa?
Rozdział 272 Nigdy, przenigdy
Rozdział 273 Decyzja Nicolasa
Rozdział 274 Zatroskanie Bennetta
Rozdział 275 Straciła Apetyt
Rozdział 276 Zegar tyka
Rozdział 277 Słodko-gorzka radość
Rozdział 278 Zaproszenia urodzinowe
Rozdział 279 Prawda O Laboratorium
Rozdział 280 Urodziny
Rozdział 281 Wszyscy w maskach
Rozdział 282 Napięcie rośnie
Rozdział 283 Rozkaz Brandona
Rozdział 284 Odcisk psychiczny
Rozdział 285 Zabić Nicolasa
Rozdział 286 Noelle sprzeciwia się Porządkowi
Rozdział 287 Kontratak
Rozdział 288. Wymazane z jej wspomnień
Rozdział 289: Prawdziwa tożsamość Noelle ujawniona.
Rozdział 290 Nie znam cię
Rozdział 291 Myliłem się
Rozdział 292 Jeśli chcesz nienawidzić, nienawidź siebie.
Rozdział 293 Nieudany Eksperyment
Rozdział 294 Plan nie powiódł się
Rozdział 295 Wszyscy nie żyją
Rozdział 296 Stawienie Czoła Konsekwencjom
Rozdział 297 Przechytrzyć Nicolasa
Rozdział 298 Intrygi i oszustwa
Rozdział 299 Intrygi i Podstęp
Rozdział 300 niczym nie ustępuje twojemu
Rozdział 301 Noelle Wygrywa
Rozdział 302 Brandon nie żyje
Rozdział 303 Jesteśmy sobie przeznaczeni
Rozdział 304 Noelle wraca do domu
Rozdział 305: Wpadka z oświadczynami
Rozdział 306 Pobrać się

Udostępnij

Customer Service

Loading...