Rozdział 214 Ultimatum
Emocje Kimberly były w rozsypce.
Patrząc na twarz Lei, zalaną łzami, trudno jej było uwierzyć, że ich adoptowana córka, którą miały od ponad dekady, otruła Vincenta. Przecież przez te wszystkie lata nigdy jej nie zaniedbywały.
Nawet po powrocie Noelle nie ograniczyły niczego, co Lei zapewniały.
I pomimo sporadycznych kłótni, podczas których Vincent kilka razy skarcił Leię, ostatecznie się pogodzil