Rozdział 378: Początki Bazy
Ale osoba odpowiedzialna za zarządzanie jak najszybciej złożyła raport Francisowi.
Kiedy składała raport Francisowi, nagle rozległ się ryk przed nim, a hałas całkowicie zagłuszył głos Francisa w słuchawce.
Osoba, która składała raport Francisowi, była oszołomiona. Kiedy helikopter wzbił się w górę, nie usłyszała krzyku Francisa: "Nie pozwólcie Samancie odejść!"
Jednak Francis nie mógł powstrzymać