Rozdział 106: Wspomnienia
Izabella
Powietrze stawało się coraz bardziej duszne i czułam, jak tracę przytomność, umysł zamglony od narkotyków, które mi wmuszono. Kiedy w końcu udało mi się otworzyć oczy, z przerażeniem stwierdziłam, że jestem związana na siedzeniu w samochodzie, nadgarstki mam mocno skrępowane, a ciało bezwładnie opada na pasy. Ogarnęła mnie panika, gdy zdałam sobie sprawę, że samochód się porusza – ale na