Rozdział 129: Spisek Erin
– Proszę za mną – powiedziała stanowczo kobieta, prowadząc Izabellę.
Izabella zawahała się, idąc za nią, i wskazała za siebie.
– Zdaje się, że toaleta jest gdzieś w pobliżu.
– Nie możemy pozwolić, żebyś korzystała z tej samej co pospólstwo – mruknęła kobieta, prowadząc ją w stronę schodów.
Izabella zatrzymała się jak wryta.
– Nie, wszystko w porządku – powiedziała, spoglądając za siebie. – Muszę w