12: Mufasa
Używam widelca, żeby pokroić naleśnik i zmuszam się, żeby na niego patrzeć. Wytrzymuję tylko jakieś trzy sekundy, zanim spojrzę na nią po drugiej stronie stołu i obserwuję, jak je. Dałem jej stos naleśników i kiełbasek, a ona prawie wyczyściła talerz, ale najbardziej doprowadza mnie do szału to, że ciągle oblizuje syrop z kciuka.
Przez cały czas, gdy gotowałem, rozmawialiśmy i poruszaliśmy się po