16: Sloan
Ford zaczyna go okładać, uderzając raz za razem. Dwóch agentów podbiega i próbuje odciągnąć Forda, ale nie dają rady. Jeden spogląda na mnie i jestem prawie pewna, że to ten sam, który nakrył nas na seksie. Patrzy na mnie i wiem, że prosi mnie o jakąś pomoc.
– Ford! – wołam. – Boję się.
Jego głowa podrywa się, a wzrok wbija się w mój. Cofam się o krok przed wyrazem jego twarzy. Jest kompletnie zdz