17: Estella.
"Ty moja słodka." Julie otacza mnie ramionami. Prawdziwy uścisk, taki, w którym trzymasz mocno i nie puszczasz. Odwzajemniam uścisk i zdaję sobie sprawę, że już trochę zakochałam się w mamie tego naszego Mufasy.
"Daj dziewczynie odetchnąć, kochanie" - słyszę głos Mitcha.
"Pilnuj swojego nosa" - odpowiada mu z przekąsem, co wywołuje mój śmiech. Puszcza mnie, ujmując moje policzki w dłonie. "Ten świ