Rozdział 106
W tej chwili Jordyn zauważyła Celeste wychodzącą z walizką. – Mamo?
– Mhm. – Celeste wyrwała się z zamyślenia, zamknęła drzwi i powiedziała: – Muszę wracać do pracy, więc jadę pierwsza. Ty zostań tu z tatą i baw się dobrze.
Jordyn szybko pokiwała głową. – Okej, rozumiem, mamo.
Celeste zaciągnęła walizkę na dół. Na parterze wpadła na Trevora, który był z Wynn.
Widząc ją wychodzącą z walizką, zapyta