Rozdział 337
Jordyn tak naprawdę nie miała nic przeciwko kolorowi różowemu.
Jeśli coś było ładne lub urocze, zazwyczaj jej się podobało.
Więc, kiedy Shanice rozpromieniała i pokazywała swoją pluszową zabawkę, Jordyn uśmiechnęła się i skinęła głową zachęcająco. "Tak, jest bardzo urocza."
Potem wręczyła swój prezent Shanice.
Shanice podziękowała jej uprzejmie, a potem nie mogła powstrzymać się od dalszych zachwy