Rozdział 169
(PERSPEKTYWA JARED'A)
Właśnie zakończyłem wirtualne spotkanie i miałem wrócić do pracy, gdy na moim ekranie pojawiło się połączenie od Arielle.
Nieoczekiwany widok jej imienia sprawił, że moje serce zabiło mocniej. Pojawiła się iskierka nadziei. Głupie, może, biorąc pod uwagę, jak stanowczo mnie wcześniej odtrąciła, ale nie mogłem nic na to poradzić. Być może to był ten moment. Może zmieniła zdani