Rozdział 161
JADE
Rozległo się gwałtowne pukanie do moich drzwi, a kiedy je otworzyłam, stanęła przede mną Hannah.
– Cześć – powiedziała niezręcznie. – Mogę… mogę wejść?
Skinęłam głową i odsunęłam się, żeby mogła wejść do mieszkania.
– Mogę ci coś podać do picia? – zapytałam.
– Och, szklanka wody wystarczy – odpowiedziała.
Usiadła na mojej kanapie, siedząc niewygodnie na jej skraju, podczas gdy ja nalewałam je