Rozdział 9
Jej oddech staje się szybszy, a kiedy zniża dłoń, by pobawić się główką mojego penisa, wiem, że niedługo oboje dojdziemy. Uczucie jej gładkiej cipki przy mnie jest lepsze niż cały seks, jaki kiedykolwiek uprawiałem. Nic nie jest tak dobre jak Nora.
Ociera się o mnie mocniej i szybciej, a kiedy zaczyna krzyczeć moje imię, pozwalam sobie dojść razem z nią. Rozkosz, jakiej nigdy nie znałem, przeszywa