Rozdział 63
Jej nerwowe dłonie zdejmują mi buty, zanim zaczną ciągnąć w dół moje spodnie od garnituru i bokserki. Przez cały czas, gdy mnie rozbiera, głaszczę swojego kutasa i ją obserwuję. Co chwila zerka na mojego ptaka i nigdy nie widziałem kobiety tak cholernie chętnej, żeby ssać. Mam przeczucie, że będzie w tym naturalna.
Jej palce zaczynają rozpinać guziki mojej koszuli i zajmuje to więcej czasu, niż po