Rozdział 26
Mija sekunda, zanim moje słowa do niej dotrą, ale kiedy w końcu to się dzieje, rozgląda się i wskazuje na blondynkę tańczącą niedaleko.
– Powiedz jej, że zostajesz ze mną i żeby wracała sama do domu. – Wskazuję na lożę VIP za nią. – Spotkajmy się tam, jak skończysz. – Ściskam jej cipkę przez sukienkę, mocno ją ściskając. – Szybko, piękna. Nie mogę dłużej czekać.
Posyła mi uroczy, chętny uśmiech, p