Rozdział 153 Z punktu widzenia Rhysa: Małżeńska niedola
– Kto to był? – zapytał Rhys, gdy tylko Catherine weszła do środka.
Nie odpowiedziała od razu. Po prostu zamknęła drzwi i zaczęła bawić się szalikiem, jakby się zaciął.
– Ta kobieta w samochodzie – powiedział. – Podjechałaś prawie pół godziny temu. Dopiero teraz zdecydowałaś się wejść?
– To przyjaciółka.
– To dlaczego nie zaprosiłaś jej do środka? – Ruszył w stronę okna. Kobieta wsiadała do innego