20: Jaki Jest Mój Zbrodnia?
Perspektywa Avery.
Nucę kołysankę mojemu dziecku, głaszcząc je na sen, trzymając blisko piersi. Abigail to moja terapia, kojący lek na moją obolałą duszę. Stała się moją uzdrowicielką, bo żaden z tych, do których się zwróciłam, nie potrafił mnie wyleczyć ani powiedzieć, jak ciemność wkradła się do mnie.
Pamiętam wyraźnie, jak skrzywdziłam kilku z nich, gdy próbowali dowiedzieć się, co mi dolega. T