91: Zaklęty przez Alexa
Perspektywa Erika.
– Więc jak tam moja moc wzrostu? – zapytałem Tess, która była zajęta zabawą z Alexem.
Nie odpowiedziała, albo jest tak pochłonięta zabawą z Alexem, że mnie nie usłyszała, albo mnie usłyszała i postanowiła mnie zignorować, taka już jest.
Wkurzające stworzenie.
– O, Alex, to takie słodkie z twojej strony – wymamrotała, gdy Alex otworzył usta w czymś w rodzaju uśmiechu, a może racz