Rozdział 105: Dwie Strony Tegoż Samego
Perspektywa Avery.
– Co o nich myślisz? – zapytałam Laurę, gdy przeglądałyśmy sekcję z bronią. Tutejsza broń była najwyższej klasy.
– Spoko, treningi idą dobrze i cieszę się, że mamy tak dużą frekwencję, każdego dnia dołączają do nas nowe sfory. Smutno mi tylko, że nie udaje nam się znaleźć zbyt wielu czarownic. Szukałam ich w każdej kryjówce, jaka przyszła mi do głowy, we wszystkich, które miałam