Rozdział 106: Głodna Seksu.
Punkt widzenia Anastazji.
"Dobra robota, jest lepiej niż ostatnim razem… Naprawdę ci to wychodzi" – pochwaliłam Erika po tym, jak zaobserwowałam piękną formację żywiołów, którą właśnie stworzył.
"Świetnie, na dziś skończyłem… Zajęło mi prawie cztery godziny, żeby wszystko zbalansować" – powiedział i opadł z cichym łupnięciem na podłogę.
"Teraz po prostu się lenisz, rusz tyłek i spróbuj przywołać n