41: Jasne, na pewno czarownica.
Perspektywa Avery.
„Pytałaś mnie, dlaczego nie uciekłam z Areny i ci powiedziałam, ale to tylko połowa prawdy. Prawdziwym powodem było to, że czekałam na ciebie. Jesteś jedyną osobą, która może nam pomóc”. Dodała, a łzy spływały po jej twarzy.
„Pomóc wam? Jak?” Zapytałam, całkowicie zdezorientowana.
„Czekałam, aż przyjdziesz. Słyszałam o twojej mocy w świecie nadprzyrodzonym i o tym, że posiadasz