Rozdział 1257 Oszukany i uwięziony
Gdyby Atlas dowiedział się, kto śmiał mnie tknąć, rozprawiłby się z nimi. Navi z łatwością może cię porzucić w krytycznym momencie, mówiąc, że to decyzja jego podwładnego i nie miał z tym nic wspólnego. Sam możesz ocenić.
Po tych słowach spokojnie usiadłam. Zapach krwi w pokoju i napięcie związane z postawieniem życia na szali tej zmyślonej historii sprawiły, że poczułam się wyczerpana i nieswojo.