Rozdział 879 Czytanie między wierszami
Atlas spojrzał na moją upartą minę i w końcu zamienił ją na uśmiech, mówiąc czule: "To ty decydujesz. Uszanuję twoje decyzje."
"Cóż, to zależy od natury sprawy. Jeśli się pomylę, powinieneś mi to wyjaśnić. Nie jestem nierozsądna i nie chcę, żebyś mi tylko pobłażał. Co, jeśli moja decyzja okaże się błędna?"
Droczył się: "Zdajesz sobie sprawę, że ci pobłażam, prawda?"
Spojrzałam na niego surowo: "Mó