Rozdział 213: Zastąpieni przez gwiazdy
Beatrice odetchnęła z ulgą, gdy to usłyszała.
Głęboko w sercu w gruncie rzeczy cieszyła się, że ten ślad zaginął.
Powiedziała cicho: "Kontynuujcie śledztwo. Dajcie mi znać, jeśli pojawią się jakieś nowe ustalenia."
"Okej."
Beatrice była w ponurym nastroju.
Jakiś czas temu pojawił się ślad. Czy to oznaczało, że wkrótce wróci?
Beatrice stała sfrustrowana przed oknem sięgającym od podłogi do sufitu.