Rozdział 478: Niezbite Dowody Plagiatu
Daisy przepraszająco powiedziała: "Przepraszam. Ostatnio byłam bardzo zajęta, więc zapomniałam się tobą zająć."
Desmond szybko odparł z troską: "Nic nie szkodzi, nic nie szkodzi. Najważniejsze, że nadal chcesz mnie słuchać."
"Słyszałam od Sophii, że codziennie przychodziłeś do firmy, żeby mnie szukać. To coś związanego z inspiracją, czy coś innego?" zapytała Daisy.
Desmond zawstydzony podrapał się