Rozdział 555: Dom Barbary
Ciepła dłoń Emery'ego spoczęła na ramieniu Daisy. Nieważne, co się wydarzy, będzie jej chronił niezachwianie.
Daisy zerknęła na zegarek. "Barbara powinna już wstać. Pójdę z nią zjeść śniadanie."
Emery towarzyszył Daisy na dół i nagle coś sobie przypomniał. "Czy kiedykolwiek rozważałaś, żeby Barbara zamieszkała z moją babcią w starej rezydencji?"
Daisy nie mogła powstrzymać nerwowego przełknięcia ś