Rozdział 719: Czy się zgodziłeś?
Ethan wspiął się na 28. piętro, a nogi trzęsły mu się z wyczerpania.
Usiadł na schodach, żeby złapać oddech, otrzepał się i stanął przed drzwiami Melissy, dzwoniąc.
Dzwonił długo, ale nikt nie otwierał, czego się spodziewał. Nie zrażony, dzwonił dalej.
Hałas przeszkadzał sąsiadom, a jedna z nich zeszła, żeby go surowo upomnieć: "Co pan tak dzwoni? Nie wie pan, że wszystkim przeszkadza?"
Ethan prze