Rozdział 618: Oświadczyny
Daisy podążyła za kelnerem.
Na najwyższym piętrze panował dziś niesamowity spokój. Żaden z gości nie wypełniał sali, pozostawiając krzesła puste.
Spoglądając na zegarek, Daisy zapytała: "Dlaczego jest tak pusto?"
Kelner wyjaśnił: "Ktoś zarezerwował całe miejsce."
Daisy uniosła brew, zaskoczona. "Niezły wydatek."
Chociaż reakcja Daisy wydała się kelnerowi dziwna, zaprowadził ją do wyznaczonego poko