Rozdział 162: Tata jest niewiarygodny
"Taki przegryw jak ty nie musi wiedzieć!" Po tych słowach Martin usiadł na chwilę na sofie, a potem wstał i wyszedł.
Lamia wykrztusiła: "Stój!"
Martin zatrzymał się i spojrzał na nią z ukosa.
"Wyjaśnijmy sobie coś, bo inaczej... inaczej..."
W oczach Martina zabłysła jeszcze większa kpina. "Co zamierzasz zrobić? Zamierzasz powiedzieć o wszystkim Ansonowi?"
Był pewien, że ona się nie odważy!
Gdyby t