Rozdział 378: Ratunek Elaine 4
– Co masz na myśli, mówiąc, że muszę iść siusiu, bo się denerwuję? – wydął wargi Eddy. – Przecież przed chwilą nazwałem tę złą kobietę Mamusią i czuję, jakbym miał brudno w buzi, więc chcę ją przepłukać!
Evie, z rozdętymi policzkami, patrzyła na Eddy'ego z zaskoczeniem i podejrzliwością, gdy ten truchtem pobiegł do łazienki.
Kąciki ust Juliana uniosły się w uśmiechu.
Nie spodziewał się, że Eddy bę