Rozdział 504: Tylko jedna osoba może zostać uratowana
Anson i George szli w głąb jaskini, a im dalej, tym temperatura spadała.
A grunt stawał się nierówny i wyboisty.
– Powinieneś zostać na zewnątrz – George z pogardą spojrzał na Ansona.
– A może mnie poniesiesz? – zaproponował Anson.
George oblizał tylne zęby i uśmiechnął się wymownie. – Hmph, czy to nie za wiele?
– Nie spodziewałem się, że są rzeczy, których nie możesz zrobić, co?
W jaskini zrobiło